piątek, 16 kwietnia 2010

Vintage ...zawiało troszkę romantyzmem



Na zamknięcie tego posta dorzucę taki mały gadżet . Zrobiłam go wczoraj , malutki abażurek do lampki . Wyszedł całkiem ładnie .Robiłam go w biegu , a tak naprawdę to żeby zabić myśl o dentyście, którego się panicznie boję , a niestety miałam wczoraj przyjemność odwiedzać , BRRRRRRRRRRRR.No ale koniec o dreszczach , podziwiajcie i oceniajcie ;), Buziaki !!!!!

moja witrynka po dzisiejszej kosmetyce ;) i jak wam się podoba ?











Nie było mnie troszeczkę w moim kąciku , ale uważam , że było warto , bo mam dla was cudowne fotografie moich nowych prac . Część z nich przygotowałam na zamówienie , a co z resztą ? może Tobie wpadnie coś z tych piękności w oko ;) ...w przyszłym tygodniu znowu was czymś zaskoczę , mam znowu tysiące pomysłów :), Buziole dla moich Gości !!!

2 komentarze:

  1. i warto było czekać!!!Cudowności wyczarowałaś!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ;) takie komentarze bardzo dopingują , Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń